„ŚWIATŁO MOJEGO ŻYCIA”, GALERIA ESTA, Gliwice 15.06. 2019

Jan Chwałczyk  Światło mojego życia
Wernisaż: 15.06.2019 (sobota) godz. 19:00
Wystawa: 15.06 – 31.07.2019
Kurator: Jolanta Studzińska
Galeria Sztuki Współczesnej ESTA
Raciborska 8, 44-100 Gliwice

„Światło mojego życia” to tytuł wystawy poświęconej twórczości Jana Chwałczyka, jednocześnie jest to tytuł jednego ze zbiorów notatek artysty, który pozostawił po sobie niezwykle interesujący dorobek twórczy i bogaty materiał teoretyczny, dokumentujący analizę ważnych zagadnień otaczającej nas rzeczywistości, a zarazem problemów dotykających sfery sztuki i fizyki. Światło leżało niewątpliwie w punkcie centralnym zainteresowań i było największą inspiracją w pracy tego wyjątkowego artysty i człowieka, przez ponad pół wieku dociekającego prawdy o otaczającym nas świecie i jego fundamentalnych zjawiskach, które pod pozorem oczywistości kryją w sobie wiele nieoczekiwanych wniosków, podważających konwencjonalne postrzeganie.

Artysta w swoich dociekaniach zwracał się ku fizyce, ku zagadce budowy materialnego świata i jego egzystencji w obliczu światła – energii – siły sprawczej istnienia natury i jej widzialności dla naszego oka. Koncepcje budowy i funkcjonowania rzeczywistości ujawnione przez prawa fizyki kwantowej, oprócz własnej obserwacji, stanowiły główny punkt odniesienia dla tego artysty. Swoją uwagę koncentrował na zjawisku, które wydaje się być sensem istnienia. Zrozumienie jego fizycznego procesu kierował w stronę absorpcji i emisji fotonów przez materię, której interferencja ze światłem poświadczała strukturę falową rzeczywistości. W swoich zapiskach zadawał sobie pytanie: „Jak ujawnić bezinteresowną, niewidzialną i niesłyszalną rozmowę światła z materią?” i odpowiadał: „…postanowiłem dać białym promieniom światła farby, aby zamalowały kolorem przestrzeń”.

Powstające od połowy lat sześćdziesiątych do 2018 roku cykle instalacji, nazwane przez autora „Reproduktorami światła” i „Reproduktorami cienia”, a następnie cykl „Ten fantastyczny cień” stanowiły wspaniałą odpowiedź w postaci prostych form, swego rodzaju geometrycznych ekranów, które służyły jako scena dla niematerialnej, efemerycznej i subiektywnej gry światła i cienia. Konstruowane „obiekty sztuki” podlegały ciągłej transformacji, jak otaczająca je natura, sprawiając wrażenie żywych bytów. Instalacje były rodzajem narzędzi służących uchwyceniu iluzji i rozważaniu materialności naszej rzeczywistości. „<<Reproduktory>> absorbcją kreują barwy cienia rzuconego, z których wyemitowane fotony rozświetlają ekran reproduktora, tworząc <<ten fantastyczny cień>>”.

Jolanta Studzińska
fragmenty tekstu
Jan Chwałczyk – Światło mojego życia